Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "przez przez lawy", znaleziono 79

Na początku na Ziemi nie istniało nic żywego.
Było to głośne i gorące miejsce: na całej planecie wulkany wyrzucały z siebie duszące gazy, wszędzie bulgotały morza lawy...
Mieszkamy na ognistej kuli, Lenu. Jej powierzchnia ochłodziła się i unosi się na powierzchni lawy, na niej budujemy domy, ulice i mosty. Co jakiś czas lawa wypływa z Wezuwiusza albo jest przyczyną trzęsienia ziemi, które niszczy wszystko. Wszędzie są mikroby, od których ludzie chorują i umierają. Toczą się wojny. Wszechobecna bieda wykoślawia ludzkie charaktery. W każdej chwili może się zdarzyć coś, co przyprawi cię o takie cierpienie, że zabraknie ci łez, zanim skończysz je odczuwać. A ty co robisz? Zapisujesz się na korespondencyjny kurs teologii, żeby zrozumieć, kim jest Duch Święty? Daj sobie spokój. To diabeł wymyślił ten świat, a nie Bóg, Jego Syn i Duch Święty.
Zuza nie kupiła kawy, a ja bez kawy funkcjonuję gorzej niż chirurg bez wódki.
Niemożliwe jest niemożliwe, ale tylko przed kawą
(...) podobno z kawą bywa jak z kobietą - jak nie posłodzisz, to będzie gorzka.
Mój anioł stróż pije dużo kawy
Regularne picie kawy może obniżyć ryzyko zgonu nawet po zawale.
Wybaczenie to akt wolności i wyzwolenia.
Najwięcej pomysłów przychodzi w nocy albo zaraz przed snem. Albo gdy budzę się w nocy i mam gonitwę myśli.
Często zastanawiam się, czy to są tylko odgłosy mojego zepsutego umysłu, czy też odzwierciedlenie rzeczywistości, którą ukrywam za maskami codzienności.
Czy chcę się zagubić w labiryncie swoich własnych lęków? Czy chcę odkryć mroczne tajemnice, które kryją sią w najciemniejszych zakamarkach mojej duszy? Czasami czuję, że jest to niebezpieczne, że może sprowadzić na mnie jeszcze większe nieszczęście. A jednak wraz z tym poczuciem niebezpieczeństwa istnieje również ciekawość.
Często najbardziej przerażające i kontrowersyjne idee prowadzą do najgłębszych refleksji i największych przełomów.
Mogę doświadczyć głębszej samoświadomości. Ale muszę być gotowa na konfrontację z własnymi cieniami, na poznanie prawdy, która może mnie zranić. Staję się więc badaczem własnego umysłu, wędrującym przez ciemne korytarze myśli.
Nie kupisz miłości, przyjaźni ani relacji. Ja to wszystko mam. Nie kupisz też emocji i przeżyć, a tego mi brakuje.
Nigdy nie pytam o nazwisko mojej klientki. Jest to dla mnie zupełnie zbędna informacja, a przy głębszym przemyśleniu muszę przyznać, że mogłaby nawet być niebezpieczna.
Klientki zazwyczaj nie mają pojęcia o metodach, których używam w swojej pracy. Dla nich liczy się tylko rezultat - to, że obiekt bezpowrotnie zniknie z ich życia, a moim celem było rozwiązanie sytuacji w sposób efektywny.
Po co rozgrzebywać stare rany, które już się zabliźniły? Ale z drugiej strony zawsze uważałam, że zemsta smakuje najlepiej na zimno. W tym przypadku smakowałaby wręcz lodowato.
Zlecenie było wyzwaniem, ale mogło również być dla mnie okazją do wyjścia z ukrycia, by stawić czoła tym niewyjaśnionym emocjom i zamknąć ten rozdział raz na zawsze.
Co u licha mogłoby być bardziej luksusowe niż kanapa, książka i filiżanka kawy?
Dopił ostatnie łyki kawy i nie marnował czasu na zmywanie. Dwucentymetrową warstwę fusów dałoby się wykorzystać na dolewkę. W czasach komuny podobne praktyki były na porządku dziennym. Dziś nawet jego stać na zapas kawy.
Uważała, że zmiany mogą człowieka zabić znacznie łatwiej, niż kilka filiżanek kawy.
Do licha, mentorowanie to nie jest łatwy chleb. Przy takiej robocie jeden kubek kawy to za mało.
Czułem działanie psychoaktywnych substancji, których sobie nie żałowałem. Hektolitry kawy, morze alkoholu, leki przeciwbólowe.
Prawdziwa starość zaczyna się w chwili, gdy człowiek zrozumie, że nie jest w stanie całkowicie zastąpić snu kawą.
- Cukier do herbaty?
- Dziękuję, nie słodzę.
- I słusznie. Cukier zabija szlachetny smak herbaty i kawy.
Siedziałam z kubkiem kawy, która już dawno zdążyła wystygnąć, i wpatrywałam się w jej czerń oczami wielkimi jak monety.
Młodość nie potrzebuje kawy, a twój jedwabny szlafrok sam się rozpina na mój widok.
Nie wiedział, jak ktokolwiek może pozostać istotą ludzką - już nie wspominając o byciu Nocnym Łowcą, nadczłowiekiem - bez codziennej dawki kawy.
Człowiek na jawie rozróżnia pojęcie snu, lecz dla śniącego nie ma jawy, nie ma realnego świata ani zdrowych zmysłów, jest tylko głębokie szaleństwo sennych majaków.
Nie istnieje coś takiego jak pojęcie niewinnej kawy pomiędzy dwojgiem dorosłych osób przeciwnej płci, zwłaszcza, kiedy gdzieś tam czeka żona.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl