“Odsłaniasz się, robicie krok w przód, a potem dwa w tył. A przecież ona nie zrobiła nic złego, ba, wciąż trwa przy tobie. Zawsze i wszędzie. Wychodzi z siebie. Nie pyta o nic, stoi za tobą murem. Może robi to na swój sposób, może zgarnęła sobie część władzy, którą miałeś. Ale zrobiła to, kurwa, spektakularnie i powinieneś być z niej dumny.”