“Wiedział sporo o kurwach, orientował się, że ich atrakcyjność po części polega na tym, że akceptują cię bez zastrzeżeń i sprawiają, iż czujesz się lepszy, niż w rzeczywistości jesteś.”
“Sporo zła już się w swoim życiu naoglądała, ale wciąż zdarzały się takie zbrodnie, które sprawiały, że wstrzymywała dech, a w żyłach krzepła jej krew.”
“Miejscowość wuja sprawiała wrażenie dość urokliwej. Miała spory, zabudowany najwyżej piętrowymi budynkami rynek, a na nim, wbrew zaraźliwej ostatnio betonozie, sporo starych, okazałych drzew, które wraz z krzewami, kwiatami, dużymi rzeźbami uplecionymi z wikliny, wreszcie licznymi ławkami, tworzyły coś w rodzaju miniparku.”
“Mięso rekina polarnego jest niejadalne, bo zawiera spore ilości toksycznej substancji zwanej kwasem trimetyloaminowym. Sprawia on, że po spożyciu tej ryby doznaje się zawrotów głowy czy też "upojenia rekinowego". Ale oczywiście dzielni mieszkańcy Islandii znaleźli na to sposób.”
“Stacje benzynowe znajdowały się co dwieście pięćdziesiąt kilometrów, ale wiatr i śnieg, chrzęst opon na wiecznej zmarzlinie oraz rozciągająca się wokół biała cisza sprawiały, że myśl o tych stacjach przypominała marzenie o pustynnej oazie. Jeśli w zimie na Trakcie Kołymskim skończy ci się paliwo, masz spore szanse, że zamarzniesz na śmierć.”
“Ci ludzie często są naprawdę bardzo nieszczęśliwi. W niemal każdej rodzinie, z którą pracowałam, działy się rzeczy, które sprawiały, że ich bogactwo okazywało się czymś zupełnie nieistotnym. Byłabym gotowa oddać każdy grosz, by nie przechodzić tego, co ci ludzie. To tylko dowód, że pieniądze naprawdę nie gwarantują szczęścia, dają jedynie chwile ekscytacji i zapomnienia, a to spora różnica.”
“„W którym jest pani obecnie tygodniu?” – pytam pacjentkę poradni położniczej. Zapada długie milczenie. Niemal słyszę, jak pracują trybiki w jej głowie. Mam wrażenie, jakby kamera przesuwała się powoli po kompletnym pustkowiu. Zdaję sobie sprawę, że matematyka może sprawiać ludziom spore problemy, ale przecież odpowiedź na moje pytanie mieści się w dość wąskim przedziale od sześciu do czterdziestu – w dodatku jest to pytanie, które każdej kobiecie w ciąży zadawane jest nieskończenie wiele razy. W końcu pacjentka przerywa milczenie:
„Łącznie?”
Tak, łącznie.
„Boże, nie potrafię nawet powiedzieć, ile to już miesięcy…”
Czy ta biedaczka cierpi na amnezję? A może to tylko klon kobiety przetrzymywanej w kryjówce jakiegoś złoczyńcy rodem z filmów science fiction? Zaczynam pytać o datę ostatniej miesiączki, gdy nagle pacjentka wchodzi mi w słowo.
„Cóż, w czerwcu skończę trzydzieści dwa lata, więc łącznie to będzie chyba ponad tysiąc tygodni…”
Chryste”
“Coraz częściej nachodziła go myśl, by zrezygnować z Facebooka, Twittera i Instagrama. Kiedyś ukute powiedzenie, że kto nie ma profilu na Facebooku, to tak jakby nie istniał, zaczynało tracić na aktualności. Znał sporo ludzi, którzy albo nigdy nie założyli konta na tym portalu, albo z niego zrezygnowali i świat im się nie zawalił. Wciąż pracowali, mieli przyjaciół i znajomych, a brak konieczności publikowania kolejnego posta, zdjęcia czy klikania w to, co opublikowali inni, sprawiał, że dysponowali większą ilością wolnego czasu.”