Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "stala sams", znaleziono 8

Na samą myśl o tym włosy na tyłku stają mi dęba.
(...) kiedy ludzie maszerują, to znaczy, że zadanie, przed którym stają, jest zbyt trudne, by mogli wykonać je sami.
"Gdy czytam pamiętnik, moje myśli na ułamki sekund stają się jednością z myślami Anny. Czuję jak ona, widzę to, co ona widziała, i jestem tak samo zdezorientowana."
Pomyślał, że marzenia są czasem tak ciężkie, że stają się niepotrzebne niczym głupi, zawiązany, ważący sto kilo plecak z uwierającymi, duszącymi paskami. I że pozbycie się marzeń oznacza niekiedy to samo, co wyjście z więzienia na wolność.
Wydaje mi się, że królowie... i królowe... mogą wyjść na głupców, kiedy zapomną, kim są i jak powinni się zachowywać, ale stają się jeszcze gorsi, gdy pamiętają tylko, kim są, a nie to, jakie zachowanie im przystoi. Większość powinna mieć przy sobie kogoś, kto będzie im nieustannie przypominał, że jedzą, pocą się i płaczą dokładnie tak samo jak zwykły wieśniak.
Oglądasz pijaństwo i rozpustę na co dzień. I widzisz tych ludzi zakłamanych, dwulicowych w kościele na niedzielnej mszy. Stają przed ołtarzem jak gdyby nigdy nic. I widzisz dzieci, które są zepsute do szpiku kości. Zadajesz sobie pytanie: "Poco tu jestem? Przecież to się nie zmienia od setek lat. Ilu było tu już młodych wikariuszy? A ci ludzie są ciągle tacy sami. Nie zmieniają się z pokolenia na pokolenie". Opadają ręce. Wątpisz w sens tego wszystkiego.
Świat się zmienia, a my stanowimy część tej zmiany. Nie jesteśmy sami. Anioły nas chronią i wskazują nam drogę. Mimo całej niesprawiedliwości, mimo nieszczęść, które stają się naszym udziałem, chociaż na nie nie zasłużyliśmy, mimo to, że nie czujemy się na siłach, żeby zmienić świat i ludzi, wbrew argumentom wszystkich Wielkich Inkwizytorów - wierzymy, że Miłość jest potężniejsza nad wszystko inne i pomoże nam rozwijać się duchowo. Dopiero wtedy będziemy w stanie pojąć gwiazdy, anioły i cuda.
Czasem bywa tak, że mamy dość ludzi, że nas denerwują, niekiedy niezasłużenie stają na linii ognia naszych ostrych słów, przypadkiem, tylko dlatego, że tam po prostu byli. A czasem bywa tak, że ktoś ot tak, po prostu, poniesie za nas ciężki worek ze śmieciami albo życzy nam miłego dnia albo się uśmiechnie. Z pozoru prosty gest, a powoduje, że powraca do nas wiara w ludzi, przypomina, że sami też tak możemy, a nawet musimy – podać dalej to, co dostaliśmy, żeby czynić świat lepszym. Żeby się kręciło. To zawsze jest nasz wybór. I w nas cała nadzieja.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl