Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "stronie bez dobrzy", znaleziono 42

(...) sam już nie wiedział, czy w tym ułomnym świecie istnieją prawdziwie dobrzy i źli ludzie, istnieją strony, które można obrać, po których można stanąć.
Dusza, to karta biała! Bóg na niej pisze z jednej, a szatan z drugiej strony; ale Bóg i szatan są tu tylko symbole. W rzeczywistości jest inna ręka: iście, że świat tą ręką. Pisze świat, piszą źli i dobrzy ludzie, piszą chwile szczęścia, piszą najtrwalej cierpienia. Ale bywają dusze, jak muszle. Muszla ziarnko piasku, dusza ból w perłę zamienia, smutek i samotność prowadzą do tego.
Operacje wywiadowcze są zawsze dobrze zabezpieczone, również, a może przede wszystkim od strony informatycznej.
WINA jest zawsze po twojej stronie. - przeczytał - Chyba za dobrze sobie tego hasła nie przemyśleliście, co?
Zresztą życie to nic innego. Cierpienie i nic więcej... Przychodzimy na ziemię, by znosić katusze, czekając na wybawienie. Nie ma tu nic dobrego. Więc lepiej znaleźć się po właściwej stronie. Po stronie katów, a nie ofiar.
Lepiej w życiu nie mieć złudzeń. Chociaż z drugiej strony? Sama nie wiem. Może lepiej w coś mocno wierzyć, bo wiara ma czasem siłę sprawczą.
Lepiej w życiu nie mieć złudzeń. Chociaż z drugiej strony? Sama nie wiem. Może lepiej w coś mocno wierzyć, bo wiara ma czasem siłę sprawczą.
Rozwód to bardzo osobista sprawa i lepiej mieć po swojej stronie kogoś, kto dokładnie wie, na czym ci zależy.
Cudo dobrze wiedziała, że komendant Vimes nie lubi zdania „Niewinni nie mają się czego obawiać". Uważał, że niewinni jak najbardziej mają się czego obawiać, głównie ze strony winnych, ale na dłuższą metę bardziej nawet ze strony tych, którzy powtarzają: „Niewinni nie mają się czego obawiać".
Po co rozgrzebywać stare rany, które już się zabliźniły? Ale z drugiej strony zawsze uważałam, że zemsta smakuje najlepiej na zimno. W tym przypadku smakowałaby wręcz lodowato.
być może lepiej niż ktokolwiek inny rozumieli, że coś może być jakąś rzeczą, a zarazem jej przeciwieństwem, albo ani jednym, ani drugim. Wszystko miało drugą stronę, nawet samo pojęcie strony było podejrzane.
Afirmowanie życia to takie trochę otulanie go dobrem w chwilach, gdy nie zawsze dobrze się czujemy. To szukanie tych cichych cudów codzienności, koncentrowanie sie na jasnych stronach codzienności.
Przeszłości nie da się zmienić. Wiesz o tym równie dobrze jak ja. Z drugiej strony, nie da się również przewidzieć przyszłości. (...) To, co zrobisz, kim zechcesz zostać, zależy wyłącznie od ciebie.
Ludzie nie rozumieją, że najlepiej im samym ze sobą. Wszystko jest interesem. Miłość jest dobra tak długo, jak długo przynosi korzyść obu stronom. Potem przychodzi rozczarowanie albo śmierć.
Podobało mi się, że chciałby wiedzieć gdzie jestem. Ale z drugiej strony lubiłam też, gdy nie wiedział. Czasami oczekiwanie, a potem rozczarowanie dobrze mi robiły, bo przypominały, że Kellen nie należy do mnie. Nic nie było moją własnością.
Moje rodzinne strony, lubię tu przyjeżdżać. Dobrze się tutaj czuję. Cieszy mnie już nawet sam moment, gdy wysiadam z pociągu w Legnicy, a potem jazda autobusem przez coraz bardziej znajome miejscowości. Jest i Złotoryja, a w niej ulice, które dobrze znam, bo byłam tu wielokrotnie.
Przeszłości nie da się zmienić. Wiesz o tym równie dobrze jak ja. Z drugiej strony, nie da się również przewidzieć przyszłości. To, co zrobisz, kim zechcesz zostać, zależy wyłącznie od ciebie. I jak zawsze powtarzam, nic nie jest niezmienne.
Coraz lepiej poznajemy Wszechświat, odległe planety..... Z drugiej strony badamy najmniejsze elementy materii, jakieś kwarki... A nie znamy własnej głowy i tego, co się lęgnie w ciemnych zakamarkach naszego mózgu
Wszyscy mężczyźni na początku prowadzą kampanię wyborczą, chcąc pokazać się jak najlepiej strony, a kiedy już osiągną swój cel, spoczywają na laurach. Nieświadoma niczego kobieta zaczyna tańczyć tak, jak oni zagrają.
-Wolho, małżeństwo ma również swoje jasne strony! Lepiej wyobraź sobie, jak efektownie będziesz wyglądać w sukni ślubnej...
-Całun pogrzebowy!
-A wesele?
-Stypa!!
-Yyyy... Pierwsza noc poślubna?
-Uroczyste wniesienie trumny do grobowca i oddanie do użytku!
Ludzie czasem się rozstają, bo ich drogi faktycznie rozchodzą się w różne strony. Jeden patrzy w górę, drugi w dół. Jeden woli słońce, a drugi deszcz. I nagle okazuje się, że te drobiazgi są tak trudne do pogodzenia, iż lepiej się rozstać, niż próbować znaleźć kompromis.
To nie jest encyklopedia herbaty ani podręcznik naukowy. Mam nadzieję, że zasiądziesz do lektury tej książki z kubkiem, filiżanką czy czarką dobrej herbaty, bo na kolejnych stronach oprócz przedstawienia informacji na temat tego napoju zamierzam opowiedzieć parę historii. A te najlepiej smakują właśnie z dobrą herbatą.
Z jednej strony wiedziałam, że mam lepiej niż inni, ale z drugiej mieszkaliśmy w bloku, na pięćdziesięciu czterech metrach, a nie w willi. Ja miałam swój pokój, ale siostra już nie. Mama zrobiła w salonie, który też pełnił funkcję sypialni rodziców, przepierzenie z regału i za nim umieściła biurko i łóżko dla Justyny.
Akceptacja różnorodności wymaga przyjmowania perspektywy "innego". Tolerancja nie polega na niedostrzeganiu różnic, to po prostu zgoda na to, że "mój świat jest inny niż świat innego człowieka". Tolerancja jest trudna, gdy nie roumiemy drugiej strony. Częściowo to rozumienie zapewnia informacja - im więcej wiemy, tym lepiej rozumiemy.
- Chodź. Dotrzymasz mi towarzystwa.
- Daj to swojej byłej. Dobrze się dogadujecie - burknęła, zaglądając do środka. Znalazła tam swój strój kąpielowy.
- A co to? Boisz się pływać?
- Nie. Tylko.. to...
- Nauczyć cię? - Mrugnął do niej.
- Obejdę się - stwierdziła, że nie ma sensu chojrakować. Skoro znał jej mocne strony, znał tez słabości.
Powinienem siedzieć pod jakimś Mariupolem i alarmować świat. Ale świat i tak miałby to w dupie. Siedzieć z Tarasem, Jurkiem i Serhijem i powtarzać, że wszystko będzie dobrze? Że Europa nie zapomni, gdy tymczasem zapomniała, zanim się w ogóle dowiedziała? Bo Europę dalekie strony interesują tylko w kilku przypadkach: tanie plaże, tanie loty, tanie dymanie, tania ropa. Tylko to
Przecięliśmy jakąś szerszą arterię (...), która wcale nie była czystsza ani lepiej oświetlona od przeżartych zgnilizną slumsów po obu jej stronach, i znów znaleźliśmy się w ciasnym labiryncie o przewieszonych ścianach. Stłoczone kamienice piętrzyły się wysoko - oprócz nielicznych ruin, które zmieniły się w sterty drewna i kamieni, ale nawet tam, wśród zgliszcz i ruder, wyczuwałem mroczne cienie, poruszające się i obserwujące.
Przeszłość to niezwykła rzecz. Kształtuje nas i niesie ze sobą w różne strony, uwidacznia się w naszym sposobie myślenia, w naszym postępowaniu i działaniu, w naszym podejściu do życia. Niektórzy ludzie próbują się jej wyprzeć, inni tęsknią do niej, jeszcze inni powracają do niej, aby móc lepiej zrozumieć teraźniejszość. Teraźniejszość, przeszłość, teraźniejszość, przeszłość. gdzieś między nimi można znaleźć odpowiedź.
Rzęsisty deszcz wybijał szybki rytm, uderzając o gęste, zgniłe listowie. Zagłuszał nocne szmery lasu. Ziemia zdążyła już dobrze namoknąć, co miało swoje dobre, jak i złe strony. Dobra była taka, że łopata miękko wchodziła w podłoże i kopanie nie wymagało dużego wysiłku. Jednak i zbyt mokra ziemia potrafiła utrudniać życie, uparcie osuwając się z już wyrzeźbionych brzegów.
(…) nasze postrzeganie czasu jest tak niedoskonałe, że równie dobrze mogłoby być złudzeniem. Każda chwila jest tak samo rzeczywista i wydarza się w teraźniejszości, natura naszej świadomości udostępnia nam jednak tylko jeden plasterek naraz. Pomyśl o naszym życiu jak o książce. Każda strona to osobny moment. Tak samo jak czytamy książkę - strona po stronie - jesteśmy w stanie postrzegać naraz tylko jeden moment.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl