Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "taki teraz jego", znaleziono 5429

W jaki sposób tworzy się historię? Większość z nas wyobraża sobie jednostkę, która zmienia bieg wydarzeń poprzez czyny, które trwale wyryją się w pamięci ludzkości. W ten sposób tworzy się historię poprzez jej przeżywanie.
(...) żona nie ma obowiązku uprawiania seksu. Trudno powiedzieć, jaki zwyrol określił seks mianem obowiązku małżeńskiego, ale raczej nie był to ktoś biegły w rozbudzaniu pożądania u dziewczyn.
Kiedy uświadomimy sobie, że nie da się zastąpić jednego człowieka drugim, rola odpowiedzialności jaką ponosimy za własne życie i jego podtrzymywanie, ukaże się nam w całej swej wielkości. Człowiek, który zda sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką ma wobec innej istoty ludzkiej, która go kocha i z niecierpliwością wyczekuje jego powrotu, albo wobec jakiejś nieukończonej pracy, nigdy nie będzie zdolny odebrać sobie życia. Wie już, dlaczego żyje, a to pozwoli mu znieść to, jak żyje.
Stopy i kost­ki miała nie­na­tu­ral­nie spuch­nię­te, a całe ciało po­kry­te było si­nia­ka­mi i za­dra­pa­nia­mi. Ból, jaki to­wa­rzy­szył jej ob­ra­że­niom, nie mógł jed­nak rów­nać się z tym, który czuła we­wnątrz.
Nigdy nie pokochasz nikogo tak bardzo, jak tego, który skradł ci serce. Jakaś jego część zawsze z nim zostanie, a przez to nie będziesz mogła oddać całej swojej miłości temu, kto stanie na twojej drodze.
Wspomnienia są gobelinami,za którymi ukrywają się twarde mury. Zdradźcie mi, przyjaciele, jaki jest odcień waszej ulubionej nici, a powiem wam, z czego jest ulepiona wasza dusza...
Amerykanie są zmęczeni, ogień w ich żyłach już dawno się wypalił. Zastąpiony został przez cholesterol. Obecnie jedyną rzeczą, jaką naprawdę chce większość z nich, jest święty spokój i możliwość gapienia się w telewizory.
Niezależnie od tego, z jakimi trudnościami zmierzą się ludzie, zawsze odnajdą w sobie siłę, by je przezwyciężyć. Potrzeba do tego tylko serca. A jeśli to krzesło jest w stanie odmienić czyjeś serce, to jego istnienie zdecydowanie ma sens.
Na tym świecie istnieje siła, która działa na rzecz dobra. W to też wierzę. Częściowo po to, żeby nie zwariować na myśl o wszystkich okropnościach, które się dzieją (...) Nie tylko tutaj, ale wszędzie. Jest jakaś siła, która stara się przywrócić równowagę.
Największy błąd jaki możemy popełnić, to uwierzyć, że wszystko już wiemy. Ci, którzy mają najwięcej wątpliwości, najwięcej rozterek, którzy przyznają się do swojej niewiedzy, to zwykle ci najmądrzejsi. Najwięksi geniusze.
Cztery dowody na nieśmiertelność duszy, przedłożone przez niewątpliwie najmądrzejszego człowieka, jaki kiedykolwiek stąpał po ziemi. Jeden z tych, co to pojawiają się raz na tysiąc lat i popychają ludzkość w bardziej oświeconym kierunku.
Była jakaś metafora w umiejscowieniu IPN-u w Wieliczce. Bo żeby eksploatować te archiwalne pokłady, słone osady po czerwonym morzu, trzeba umieć drążyć, sprawnie się poruszać po omacku, wystrzegać tąpnięć i eksplozji.
Najlepsza rzecz, jaką zrobiłam w życiu, to danie mu szansy i wysłuchanie go. Owszem okłamał mnie. Ale czasem ludzie kłamią nie dlatego, że chcą przed nami ukryć prawdę. Po prostu się chronią.
Maura uniosła brew.
- Ma pan na myśli szatana?
- Nieważne, jakiego użyjemy imienia. Od starożytności istniało ich wiele. Lucyfer, Abigor,Samael, Mastema. Każda kultura ma swoje określenie zła.
Nieważne, jakiej wagi ciężarki podniesiesz na siłowni lub jak często zapłaczesz w samotności. Siła to coś więcej, to determinacja, a ty moja królewno, determinację masz we krwi. Jesteś Monet.
Miłość. To ona kompletnie zmienia osobę. To nadnaturalnie piękne zjawisko, które wytwarza szczęście, a jednocześnie naraża nas, na największe niebezpieczeństwo, z jakim kiedykolwiek możemy mieć do czynienia.
... nie ma ludzi nietykalnych. Każdego można załatwić, problem w tym, jakiego sposobu trzeba użyć, ile trzeba w to włożyć pracy i pomyślunku, a przede wszystkim, co począć ze sobą później, jak już się tego ważnego gościa... tknie.
Nauka to jak praca w ogrodzie, w którym rośliny nie rosną łatwo. Każdy kwiat, który wyhodujesz, będzie małym sukcesem i będzie dla ciebie wart dwa razy więcej niż trud, jaki ci sprawił.
- I o czym ci opowiadała- dopytywałam.
- O najróżniejszych rzeczach, O wojnie, o jej rodzicach, o mojej mamie, jak była mała...
- Ty też masz mamę?
- Każdy ma.
- Ja nie.
- Masz. Zawsze jest jakaś pizda, z której się wyszło.
Choć miewamy przenikliwe wrażenie, że świat, los lub inne pojęcie, jest niesprawiedliwe, to jednak jakaś niepojęta zasada czuwa i widzi wszystko. Wszystko, a szczególnie i z dbałością o tycie odrobinki, dba o czyny podłe.
W Jemiołkach, zarówno Górnych, jak i Dolnych, ludzie pamiętali, kto ma jakich przodków, kto choć raz sprzeciwił się tradycji i w której rodzinie popełniono mezalians. Krwi chłopskiej i szlacheckiej nie należało mieszać, bo to rzadko było wybaczane.
"Chciałabym umieć mówić w ten sposób. Zdobyć się kiedyś na odwagę i uwierzyć, że opinia, jaką mam na jakiś temat, może mieć znaczenie również poza moją głową. Że zasługuje na to, by ją wypuścić, by umiejscowiła się w świecie."
Jeśli rodzicom coś nie wychodzi, przyczyn należy najczęściej szukać w sposobie, w jaki odnoszą się do dzieci. (...) Mówię tu o trudnej sztuce bycia bezpośrednim, szczerym, zaangażowanym, współczującym i pełnym szacunku.
„Chcę, żebyś był w stanie pobudzić swój mózg i odblokować jego potencjał, by móc tworzyć takie życie, jakiego pragniesz, wyłączyć autopilota i podjąć decyzje niezbędne do ruszenia naprzód”
Ojciec rzekł mi kiedyś, że najgorszą rzeczą, jaką można spotkać w ciemnym zaułku, jest drugi człowiek. Mylił się, (...) w ciemnościach spotykamy siebie samych. I to może być jedno z najbardziej przerażających spotkań.
Miliony ludzkich istnień, a każde z nich jest inne i wyjątkowe. Każde ma (...) inne myśli, które decydują o tym, w jaki sposób postrzegamy świat. (...) każdy z nas inaczej reaguje na smutek i ból, i że każda z tych reakcji jest właściwa.
Uwielbiam spekulować na temat fotografii i losów uchwyconych na nich ludzi. Kim byli, w jakich stosunkach wzajemnych pozostawali, jakie wiedli życie, co ich poruszało, czy byli szczęśliwi, czy wręcz odwrotnie, co się z nimi dzieje?
(...) zaczęła się zastanawiać nad szczególnym zapachem, jaki prawie zawsze unosi się w domach starych ludzi. Jak gdyby samo życie przybierało nową woń, kiedy wchodzi na niższe obroty i zwalnia.
Może w tej samej chwili na różnych ambonach, w różnych kościołach tworzy się Boga. Według czyjej miary, czyjego gustu? Mierzy się, wybiera, komponuje, tłumaczy, wyjaśnia… Którego Boga? Gdzie On jest? Jaki?
Nie chcę zapomnieć żadnej z tych rzeczy. Sposobu, w jaki patrzy na mnie w tej właśnie chwili. Jak dreszcze wciąż przebiegają po moich plecach, kiedy mnie całuje, za każdym razem. Chcę to wszystko zatrzymać blisko siebie.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl