Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "z pan gatki", znaleziono 11

Nic nie poradzisz.
Nie ma pomyłek.
Opuszczaj gatki,
Wystawiaj tyłek.
(…) Wiem, czego pan chce, i dam to panu. Tutaj i w sądzie. Potem, kiedy poślą tego parszywego dzieciobójcę do piekła, nałożę gatki z koźlej skóry, pióropusz i będę odstawiała taniec dziękczynny, póki nie padnę.
Dzwonek do drzwi wyrwał Grażynę z zamyślenia. Siedziała u siebie w pokoju i bezmyślnie patrzyła w telewizor. Niedziela, 11 przed południem, kto to może być? - Jasiek, to chyba do ciebie, otwórz! Zaspany Jasiek który od kilku minut snuł się po kuchni tylko w gatkach otworzył drzwi. W progu stało dwóch mężczyzn. Zmierzyli gołego chłopaka wzrokiem, następnie zapytali, czy tu mieszka Grażyna Ociepka? Jasiek kiwną głową. - Chcielibyśmy z tą panią porozmawiać. - Chwila, mamaaa! Do ciebieee!
Uciekł miś Agatce. Kiedy? Właśnie dzisiaj. Choćmy za Agatka poszukajmy misia .. Najpierw dreptał wolno, a potem biegł prawie .Moze jest przy kiosku ,może przy wystawie.
Matka poszła. A Agatce zamiatać się nie chce.
Wyszła Agatka na środek izby i szmyrg! nogą ziemniak pod łóżko. Szmyrg! nogą patyki pod piec. Szmyrg! noga obierzyny do kąta. I rada, że już izbę zamiotła.
W bujanym fotelu (...) siedziała starsza pani, wyglądająca na jakieś sto dwadzieścia lat. No, może dziewięćdziesiąt. Albo pięćdziesiąt? Strasznie staro w każdym razie.
A co powiesz na trzy babcie? Taka letnia promocja - wszystkie trzy staruszki uśmiechnęły się do niego szeroko, a Wojtek nagle poczuł się tak, jakby w tym roku Gwiazdka przyszła w lipcu.
Byli tam chłopiec i dziewczynka, którzy cały czas ze sobą rozmawiali - nazywali się Jacek i Agatka i stali się moimi przyjaciółmi. Byli też Balbinka i kurczak Ptyś, który się z nią przekomarzał, ale wolałem dzieci.
Przygniata mnie ciężar wszystkiego, co się wydarzyło, jakby cały świat opadł mi na batki. Nie mam dokąd pójść, gdzie się schować. Ziemia pode mną drży. Świetny moment na trzęsienie ziemi. Zasługuję, żeby mnie pochłonęła.
Jacek i Agatka to pierwsza bajka w polskiej telewizji.
Najpopularniejszymi polskimi bajkami na dobranoc były: Bolek i Lolek, Reksio, Miś Uszatek, Plastusiowy pamiętnik, Zaczarowany ołówek, Pomysłowy Dobromir czy Przygody kota Filemona.
Ta książka posiada nie jeden rodowód. Pierwszy zwał się "Jacek i Agatka", "Bolek i Lolek", "Miś z okienka" i cały pozostały zwierzostan, co dzieci wysyłał spać, aby dorośli mogli sobie w skupieniu posłuchać Dziennika Wieczornego. Tyle że zwierzostan był tak sympatyczny, iż polubili go również dorośli. Może nie do tego stopnia, iżby domagali się przedłużenia dobranocek na cały czas emisji DTV, ale w każdym bądź razie polubili bardzo. Trzeba więc było wymyślić dla nich, to znaczy dla dorosłych, jakieś specjalne dobranocki. Równie mądre jak dla dzieci, tyle że nie do snu zachęcające, a raczej do myślenia.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl