Jak zwykle czytam kilka książek naraz xD 1.
Jednak to co tutaj się wczoraj działo jednak przekroczyło pewną granicę...
- roześmiała się dziewczyna - karczmarzu wina, a żywo!
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
To ona jako jedyna rozumiała ją w każdej chwili, a przysięga, którą złożyła dla przyjaciółki była teraz jedynym celem, do którego niestrudzenie dążyła...
To ona jako jedyna rozumiała ją w każdej chwili, a przysięga, którą złożyła dla przyjaciółki była teraz jedynym celem, do którego niestrudzenie dążyła...
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
"To pewnie przez te drinki..
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
Na ulicy było wiele znanych im osób, a on podszedł właśnie do niej.
"To pewnie przez te drinki..
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?
A ty mi śmiesz mówić, że odebrała sobie życie?