Grrrr Ale zaraz przeczytam vademecum z historii starożytnej, bo o historię Polski mam w małym paluszku (a przynajmniej tę na potrzeby egzaminu).
. :( A jeszcze czeka mnie przepisywanie zeszytów, choć jakoś nie chcę mi się do tego zabrać.
Szkoła, dom, później wigilia klasowa.
Zaraz się zabieram za przepisywanie zeszytu z histy prawie od początku roku. xD Przepraszam, że dopiero teraz, ale komp mi się znowu zaciął i jeszcze...
Gdy czytałam pierwszą część, to z kontekstu, nie znając większości słówek orientowałam się w lekturze i bez tłumaczenia na polski czytałam, jednak zau...
zaraz wychodzę z domku.
A mnie zeszyty ciągną od kilku godzin i zaraz bede sie musial przygotowywać na sprawdzian:D