To w zasadzie druga, po "Gdzie jest Julia?"
To powinno odbywać się na zasadzie dobrego przykładu, wzorca do naśladowania.
Ceglany, ani za duży, ani za mały, ot, w sam raz dla jednej rodziny, z werandą, przybudówką i… wieżyczką.
Chyba będę piła – wymyśliłam na poczekaniu i udałam, że wyrzucam jedną z chusteczek do kosza.
Dostosowanie się do nowych zasad pracowniczych, było dla niego niezwykle trudne.
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.