Słyszałem wokół jakieś szmery, zduszony hihot Marushy ( jak ja nienawidzę tej baby) , a jedyne co chciałbym usłyszeć to ich krzyki na torturach.
Czasami taka literówka poprawia humor :-) Właśnie przed chwilą zdarzyła mi się kolejna, a że wyszło z niej coś ciekawego pomyślałem, że można przekuć...
Tym razem chyba zabiliśmy jednego
Problem dotyczy "ostatnich dyskusji" i tego, że te zabawy się tam pojawiają ponieważ te wątki są często aktualizowane.
Zaraz zatrzaskuje je z powrotem.
Tylko jedna rodzina mistrzów w całym księstwie przechowywała pamięć o starych sekretach witrażystów.