W książce pod tym tytułem @Link wyraża swoje powołanie związane z tym aspektem duchowości rosyjskiej i wzywa nas, abyśmy stali się głupcami dla Chryst...
Ale z czasem Krzyś i Samuel stali się najlepszymi przyjaciółmi, a jak popili wtedy opowiadali sobie nawzajem kawały bazujące na stereotypach dotyczący...
Leciwy osioł podskubywał wyschniętą trawę, szarpiąc uparte źdźbła i przeżuwając je nerwowo, jakby za chwilę miał zostać zagoniony do pracy.
A żadna nie przychodzi samotnie, ale wprowadza imiona innych i jedna każe łaknąć drugiej."
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.