A jeśli chodzi o papierosy, to niech każdy pali, czy tam fajki pyka, czy tam wącha sproszkowaną tabakę.
Dobrze, że syryjski kapitan nie pogłębiał swojej wiedzy wojskowej na szkoleniach w Polsce, bo moglibyśmy zostać aresztowani.
Chciałem się poderwać, wtedy jednak panowie w czerni zrobili mały szacher-macher i już leżałem z mordą przyciśniętą do podłogi i rękami skutymi na ple...