Poza tym taki motyw jest widoczny w powieściach: "Kochanie zabiłam nasze koty" Masłowskiej (to tak trochę na siłę, ale jeśli ją lubisz, to na pewno co...
Koty lubię tak samo, jak wszystkie inne zwierzęta, poczynając od waranów, a na słoniach kończąc.
– Słyszałam – ciągnęła Marika – że Ley ma świeże siły poza miastem.