@MarKo - ja akurat robię kurs korespondencyjny, bo nie miałam możliwości dojazdów na "normalny" ze względu na studia.
Jeszcze w szkole podstawowej na lekcjach pisałem różne rzeczy w specjalnych zeszytach i bogato je ilustrowałem.
W kufrze, na stercie starych sukien leżał oprawny w brązową skórę zeszyt.