za dzieciaka w podstawówce zeszyty były moimi książkami, wybierałam jakiś z fajną okładką albo sama ją tworzyłam i pisałam, pisałam, pisałam, pisałam,...
Oj było tego :-) Pewnie już nic nie znajdę, ale w pamięci wszystko siedzi: - kapsle - dziesiątki kapsli przygotowanych do podwórkowego Wyścigu Pokoju ...
:D Po latach (pracowałam w żłobku) miałam pod opieką syna tego pana.
Będę namawiać dzieciaki, żeby sięgneły po książki z mojej obecnej biblioteczki (mam zamiar zabrać je ze sobą ;)).
Głównym problemem serialu (dla wielu) może być bariera familijnego ciepełka, to dzieciaki przejmują inicjatywę i oni są głównymi bohaterami serii.
. Japońskie dzieciaki są zupełnie inne niż te w Ameryce...