Nigdy nie czytałam niczego lepszego - lekka, a zarazem fascynująca opowieść!
Ostatnio zauważyłem trend, że większość ludzi ocenia książki głównie po tym, jak lekko i przyjemnie je się czytało.
hehe dobre:) A ja przytoczę mój ulubiony a zarazem jedyny, który potrafię opowiedzieć i nie spalić.
Kiedy nagromadzą się problemy, rzeczy z którymi nie moge sobie poradzić, potrzdbuję pomyśleć, a zarazem oczyścić umysł, zmęczyć ciało by poczuć się le...
Poradnik ten, napisany lekko, chwilami dowcipnie, zarazem bogaty w wiedzę praktyczną, zachęcający do samokształcenia, a zwłaszcza czytania, został pom...
Jej lekkie, a zarazem ostre i zabawne pióro stało się rozpoznawalnym znakiem firmowym i zyskało rzeszę wiernych czytelników.
Crane czuł się niczym system komputera zaatakowany jednocześnie przez setki wirusów typu „Trojan”.
Posiadającej samochód który do setki rozpędza się w niespełna cztery sekundy?