Mówi wiatr, że nie ustał, że dalej wieje, tylko ciszej.
Znają się na wszystkim poczynając od polityki przez sport, a na aferach finansowych kończąc.
– A Konrad?
A ja siedziałam przy oknie i patrzyłam.
Środek miasta, pełno ludzi, a ja biegnę sam za sobą.
Dzisiaj premiera książki i z tej okazji drugi fragment.