A ja Wam szalona ekipo i Wam drodzy współużytkownicy życzę coby się nam poprawiło.
Szlachta i dostojnicy przy kubkach wina drwią z bogów i wiecznego życia, a lud obrzuca błotem święte posągi i nie składa ofiar świątyniom.
Pstryknęło więc czajnikiem, z szafki wyjęło kubek z krową, wrzuciło do niego torebkę herbaty i trzy kostki trzcinowego cukru.
Ból minął jak ręką odjął ale ohydny smak metalu pozostał, wkręcając się w jego język i drażniąc kubki smakowe.