Ojciec już dawno pogodził się z faktem, iż nie pozwolę się wydać za mąż tylko dlatego, że tak wypada i dał mi prawo do decydowania o moim życiu.
– Dajcie mu się napić – rozkazał po chwili ten sam głos.
Ale jeśli tego ślubu nie da się uniknąć, to nikt, nawet własna matka, nie zmusi Ivenny do opuszczenia w tym czasie zamku!