"zapora" Mankella i "moja mama czarownica" Katarzyny T.
Do Nowaków przyjechała w odwiedziny babcia: - Wnusiu, dobrze się chowasz?
Twoje książki na szczęście są zupełnie inne od książek mamy, i dobrze, bo jedna Dorota Terakowska już była, teraz pora na Kaśkę Nowak. :) Mam wrażenie...
Powiem szczerze, że mnie do literatury polskiej przekonała Ewa Nowak (autorka powieści młodzieżowych) i Izabela Sowa swoją owocową serią.
Z pewnością trzy razy czytałam "Pollyannę" i "Damę kameliową".