Bo mamy: Znaczenie herbaty w polsko-syryjskich stosunkach wojskowych: studium przypadku Wsiadając do służbowego passata, podejrzewałem, że moja...
Moja kariera w Gildii rozwijała się całkiem dobrze.
Kasieńkę lubiłem, fajna z niej dupka, nawet chwilę pogadać było można, ale moi mocodawcy wyraźnie zaznaczyli, wyraźnie mówili... - Możesz ją przerobić...