Witam ponownie, Tak, piszę kolejną książkę.
Na biologi pisałam kartkówkę, którą pani Stacey zrobiła niespodziewanie po miesięcznej nieobecności, twierdząc, że mieliśmy powtórzenie jakiegoś dział...
Gdy jest już pomysł na nową powieść, wystarczy siąść i napisać, bagatela, te trzysta parę stron w porywach do czterystu.
Poczekajka powstawała lat cztery (nie licząc scenariusza, który też mniej więcej tyle pisałam).
A ja mega spełniam się w pisaniu.
I Chłopcy ;)) Piszę do Was oczywiście nie bezinteresowanie..
Mam trochę schizofreniczne odczucie: ale fajna ta nowa książka Kaśki Em!
Jej, nowa fala - trudno mi mówić o polskiej fantastyce, lepiej czuję się w temacie polskiej grozy :-) Żaden też ze mnie krytyk, więc wskazywanie fawor...
Była druga połowa 70-tych XX wieku, schyłek "ery hipisów", a dokładnie 1977 rok, kiedy w Stanach Zjednoczonych na ekrany kin wszedł rewolucyjny jak na...