Kiedyś przyniosłam stare egzemplarze "Sztuki sakralnej", gdzie opisują ten problem.
To opowiadanie-miniaturę a raczej jego tytuł wymyśliłem zainspirowany jakąś starą i niezbyt udaną grą komputerową. nie ma w nim nic powalającego i rac...
Wprawdzie lato jeszcze się nie skończyło, ale wakacje niestety tak, a już za dwa tygodnie początek astronomicznej jesieni.
XD Natomiast gdy wyszedł "Zbuntowany anioł" byłam już na to za stara i nie podobało mi się) Nawet nie usiłuję sobie przypomnieć wszystkiego, co widzia...
Wedle znaku, który stał przy drodze, do celu zostały mu jeszcze marne dwa kilometry.