pani z Espritu bardzo fajna była, z obecną póki co wymieniłam 2 maile więc ciężko cokolwiek powiedzieć.
Zostałam mile zaskoczona, gdyż spodziewałam się powtórki z rozrywki, pewnego rodzaju kalki z pierwszej części.
Wyobraźcie sobie, że jesteście w wydawnictwie odpowiedzialni za promocje i dostajecie dziennie kilkanaście meili z prośba o współpracę .... a dokładni...
Lubię oglądać gotową książkę na półkach i dostawać cudne maile od Czytelniczek, ale sam proces twórczy jest ciężką pracą.