(Jarosław Iwaszkiewicz) Książka i czytelnik są parą spojoną węzłami trwałymi, nierozerwalnymi.
Poczekajka powstawała lat cztery (nie licząc scenariusza, który też mniej więcej tyle pisałam).
XD Natomiast gdy wyszedł "Zbuntowany anioł" byłam już na to za stara i nie podobało mi się) Nawet nie usiłuję sobie przypomnieć wszystkiego, co widzia...