Jeden z kolegów był o dwa lub trzy lata starszy i wprowadzał nas w tajniki gry „w noża”, co polegało na rzucaniu nożem w ziemię i zakreślaniu odpowied...
Mój ojciec widząc (w przeciwieństwie do mnie) tragiczność tej sytuacji, zadecydował o wysłaniu mnie na studia zagraniczne, gdzie miałem zgłębiać tajni...