Rude loki rozpełzły się jak płomienie
Wychodzi z wykopanej pod korzeniami drzew norki, i z pomocą mocnych, chwytnych łapek, wspina się na gałęzie.
Mogę rzucić się w pogoń za pieniądzem i balansować na linii między blokami to proste !
. – Przecież ledwo kropi, a poza tym to jest sierpień, a nie listopad.
Trenerzy wprawiali worki w ruch, a kobiety próbowały w nie uderzać
- Niech zgadnę, kolejna sprawa „ z archiwum X”, dochodzeniówka załamuje ręce, komisarz na przemian klnie i wzywa pomocy świętych?
Do kogo pójdziemy z prośbą o pomoc?