Nieopodal pobliskiej studni lekki wieczorny wiatr poruszał szatą starszego mężczyzny w milczeniu kopiącego dół w wyschniętej ziemi.
Trenerzy postawili rekwizyty na ziemi, po czym czekali w milczeniu, aż kobiety napatrzą się do woli na wszystkie nowości, jakie je dziś otaczały.
Trzęsienie ziemi spowodowało, że do zatoki osunęła się ściana gruntu.