Robiłam dzisiaj porządki i znalazłam listę książek, których uczniowie szukali w naszej bibliotece szkolnej.
Praca nad pierwszą książką (powiedzmy Poczekajką, choć ona powstała jako druga) wyglądała tak: po napisaniu wersji 1 wysyłałam do 3 recenzentek - obie...
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Ludzie z mojej pracy juz to potwierdzili.
Liście szumiały ulubioną kołysankę… Ciszę!
Wielbłąd :D i jeszcze pewien list..