Los jest zawsze kwietniowy: „kwiecień plecień, co przeplata trochę zimy trochę lata”.
Idąc ulicą spotkałam siebie.W stanie skrajnego osłupienia weszłam po kostki w kałużę.Tak,to była Ja,choć prawda była taka,że już po pierwszych ekspery...
U mnie naprawdę słabo, aż żal podawać liczby - chyba, że policzę tomy komiksów ku pokrzepieniu serc to wyjdzie z ~44 na oko - ale cieszę się, że ten t...
Opowieści mamy stanęły mi przed oczami.
Nawet teraz, gdy nie miała już przy sobie nikogo bliskiego ani też nawet zaprzyjaźnionego wroga, nie potrzebowała go do lamentu, płaczu czy pretensj...
Mamy zimno we krwi, tak samo jak lód w oczach.