W środku lasu spotkałam małą, żółtą kulkę wylegującą się na słońcu.
Ogon nieszczęsnego zwierzaka był teraz ozdobą tego potężnego męża.
Diabeł ich ogonem nie nakrył, gdyż siły ciemności – z jednym, acz niezbyt drobnym wyjątkiem – miały zakaz prowadzenia działalności w domu, w którym st...