Drogie Panie- nie schodzi na psy tylko się starzeje :P Ja bym chciała w wieku 80 lat być na tyle ogarnięta, żeby w miarę spójną książkę napisać :)
Ale to nie był dobry sen - śniły mu się psy."
Tyle, że dość żwawą i sprawną - na ciele i na umyśle.
Ostatni przykład darmowego wykreowania się twórcy - PSY i jego "Gangnam style".
I szelka poszła na koniec - jej to nie przeszkadzało, byle smakuch był.
Twój pies też jest bezpieczny przy Tobie, bo idzie z ludziem.
– Nie ty jesteś kim?