A co do chłopaka.
w tym momencie pomyslalam o kroplach deszczu bombardujacych moj fejs...o tych tonach tapety splywajacych z mojej twarzy niczem Niagara albo albo fala ...
Dwie sugestie z mojej strony, moze sie komus to uda rozwinac w sensowny pomysl: 1.