Tylko, że to nie jest fantastyka, ani horror.
"Cztery pory roku" (zbiór czterech opowiadań, thriller), "Miasteczko Salem" (o prawdziwych wampirach, horror).
Może nie był to najstraszniejszy horror ever, ale taka śmieszna historia mi z tego wyszła.
Oczywiście mam pewne wybrane gatunki, a jest to: fantastyka, kryminały, horrory, młodzieżowe, no ale oczywiście nie pogardzę książkami obyczajowymi cz...
Czy trzeba tworzyć horrory pełne krwi i rozrywania ludzi na strzępy by ludzie się bali?
Tak jakby romans Chociaż i tak jakby horror Właśnie.