Książka trafia dzisiaj do sprzedaży, a ja mam dla Was na zachętę fragment: Wróżka Zaułek lśnił od deszczu i mieniącej się tęczowo brei, której pocho...
A leżenie z ustami w wykładzinie wcale nie było miłe, bo jakoś od dawna nie znalazłem czasu, by ją odkurzyć. – Biuro Ochrony Rządu – powiedział ktoś. ...
Głaz by się duszy przez ten czas zdążył dorobić, tradycją jak mchem porosnąć, a co dopiero dom!