"Mroczne umysły" są takie słabe, więc zabrałam się za "Harrego Pottera" <3.
Na mojej liście jak na razie znajdują się: o jakże słaby "Kaktus w sercu" i "Harry Potter".
Harry Potter - ogólnie dobra adaptacja.
Jim Carey to aktor, który przeplata dobre filmy, tak słabymi że aż strach.