Odwróciłam szybko wzrok, kiedy moje spojrzenie mimowolnie ześlizgiwało się na napięty tył materiału jego spodni. ...bo wiskozowa, czy satynowa podszew...
Nikt nigdy nie zaskoczył jej, skradając się ukradkiem, już z daleka zdradzało go bicie podstępnego serca.
Tweedowa marynarka i podwinięte nieco nogawki spodni.
Głęboka rozpadlina w sercu miasta – bez niej miasta w ogóle by nie było – zajmowała połowę obszaru Basiliki i żadnemu mężczyźnie nie wolno było tam ch...
Policzył do dziesięciu i z bijącym sercem zastukał w odrapane, pomalowane kiedyś na zielono drzwi.