A jeśli da się coś uratować, to i tak uczucie do partnera z czasem się zmienia, a pokus jest wiele.
Trudno było w tym czasie cokolwiek załatwić w jakimkolwiek dziale firmy (a nawet się gdziekolwiek dodzwonić), bo wszyscy po całych dniach siedzieli na...
Niekiedy nie jest łatwo, ale staram się układać listę priorytetów i wybieram to, co w danej chwili najistotniejsze.
Uprasza się o wybaczenie, bo starałem się jak najprościej: I.
Czas gonił, a ja – jak zwykle – byłam daleko w tyle.
A leżenie z ustami w wykładzinie wcale nie było miłe, bo jakoś od dawna nie znalazłem czasu, by ją odkurzyć. – Biuro Ochrony Rządu – powiedział ktoś. ...
. – Będzie miał dość czasu na cioteczki, partnerki i cały ten kram, kiedy sam zacznie o tym myśleć