Ale dobra jest także ta anegdota: dziecko, które zapisało już całą stronę w zeszycie przychodzi do mnie i pyta czy może teraz pisać na kolejnej.
W chwili gdy padł strzał pozbawiający połowy czaszki jego koleżankę z pracy, akurat był w toalecie gdzie starał się pozbyć ze swetra resztek rzygów.Mo...