Mój ulubiony smoczek to żona.
W pierwszym odruchu pomyślałem, że to dzieciaki sąsiadów bawią się, podrzucając mi kłębek starych szmat.
O nie nie, to historia nienawiści Chin do Japonii, to mnóstwo smaczków starego kina azjatyckiego, piękna gra Madsena i Carradine, dziewczyn też.
Gdybyśmy odmówiły to pewnie wzięliby starszego psa, licząc na to ze go przeżyją.
. * Kochane stare śmiecie.