Sean Connery - za Connerowatość, akcent i role m.in w "Imieniu Róży" Anthony Hopkins - za charyzmę, humanizm, erudycje i znów...role Maryl Streep - ja...
Poza tym szaleję za Meryl Streep, Julianne Moore, Colinem Firthem.
Ekipa Dżej - dżej zawsze na tropie bzykania!