Tak, Tarantino nigdy przemocy i zabijania nie traktował jako świetnej okazji żeby zabawić się filmowymi gatunkami.
Na razie wypowiadają się "przeciwnicy" tych zabaw.
Gorzej jeśli chodzi o styl narracji.
Reasumując: używając - być może nieco zbyt emocjonalnie zabarwionego - określenia, jakim jest onanizm, nie tyle zamierzałem deprecjonować wartość inte...
Nie są to proste słowa, w niektórych miejscach odbiegają od prostoty i codzienności, by zabarwić chwile spędzone na czytaniu smakiem marzeń.