Świetnie go rozumiem 😄 jak dałam synowi poczytać mojego Thorgala, to niemal stałam nad nim i pilnowałam czy aby na pewno nie zagina rogów, nie je nad ...
Nieszczęścia starczy dla mnie jednej, już to, co się stało, jest wystarczająco okrutne!
W końcu pośpiesznie wstał otrzepując ubranie z pyłu i szybkim krokiem pognał w stronę swego domu.