Ha, też będę miała e-learning, ale dopiero od stycznia ;) Zaczęli od tablic interaktywnych, potem były laptopy, od dwóch tygodni szafki, a później lek...
Ponieważ z powodu kwarantanny nie odwiedza teraz lekcje szermierki, karate, tańce i pianino to ma dużo wolnego czasu.