- Nie boję - potaknął równie pewnie, jakby rozmowa dotyczyła kotów, tym samym zbijając Gussa z tropu, który jak to wojownik, gdy kończyły mu się argum...
Proszę, wyciągnij swą stal I walcz z tą siłą ciemności, Która niesie trwogę w nasz świat Na karych rumakach zła I zwycięż byśmy nadal mogli tutaj trwa...