I sytuacja, która wymknęła się spod kontroli.
– uśmiecha się spod nóg.
W tym samym czasie śmiejesz się z gnijącego zachodu, a zwłaszcza z Polski i tego PIS-a, czy jakoś tak, i tego Dudu oszalałego.
Myślę, że gdyby człowiek położył się na trawie i patrzył w rozgwieżdżone niebo godzinami, mógłby oszaleć.
Była zatem noc na trzynaście dni przed Gwiazdką i w całym domu panowały błogi spokój i cisza.