Traktować szeroko - starałem się to przez średnik ukośnik zasugerować: wszystko jedno, czy ksiądz, pastor, mufti, itp.
Zaprosiłam mnóstwo gości, a mój tata po raz pierwszy oficjalnie otworzył dla nas szampana.
Komedia o czasach, gdzie niemożliwe stawało się rzeczywistością, a powiedzenie "Polak potrafi" przybierało formę cielesną.