Całe szczęście w ostatniej chwili zdążyłem się złapać wystającego kawałka skały i skończyło się tylko raną na dłoni, kilkoma siniakami i obitą dupą.
Miał stać obok, uważać czy przypadkiem nie zemdleję lub nie odparuję.
Prowadzę bloga od ponad roku, nie mam parcia na szkło, robię to, bo lubię.Na blogu nie zarabiam (nawet pośrednio poprzez sprzedaż książek), mam swój k...
Dlaczego tak się stało?
Może stać się czynnikiem rozwoju i źródłem wiadomości dla wielu ludzi.
Gdybym był młodszy nie spuściłbym wzroku, jednak byłem stary, zmęczony, a widok tej pary był najlepszym, co spotkało mnie od wielu tygodni.
Theodore był drugim dzieckiem Theodore'a Roosevelta, kupca, importera szkła i inwestora, i jego żony Marthy Bulloch.
Właśnie ci rzemieślnicy i jednocześnie artyści w razie potrzeby wymieniali rozbite szkła, ale zdarzyło się to, według zapisów zamkowej kroniki, ledwie...