to ja przewrotnie powiem... że książki z pierwszego obiegu, czytaj: normalnie, z księgarni, w mojej biblioteczce są wielce nieliczne. NIe, że w ogóle... ale jest ich procentowo naprawdę niewiele
I są to książki głównie monotematyczne jak Ćolović, Herz czy seria Muzy "ocalić od zapomnienia". Pozostałe dzielą się na stare, starsze, najstarsze i takie o których nie pamiętają dinozaury.
...